parallax background

#09 Jezioro Stafsee

#08 Architekt krajobrazu
27. czerwca 2022
#10 Zakon cystersów
28. czerwca 2022
Tereny wokół jeziora Stafsee, które należały do majątku Friedland, a także majątki Kunersdorf, Bollersdorf i Pritzhagen były pod koniec XVIII wieku zarządzane przez Helenę Charlottę von Lestwitz, znaną również jako „Pani z Friedlandu”. Ta dalekowzroczna kobieta kazała zalesić wiele otwartych obszarów, tworząc w ten sposób piękne lasy, z których część zachowała się w na terenie Szwajcarii Marchijskiej do dziś.

W swojej książce „Wanderungen durch die Mark Brandenburg” [pol. „Wędrówki po Marchii Brandenburskiej”] Theodor Fontane poświęcił „Pani z Friedlandu” cały podrozdział. Pisze on:

„Po śmierci generała, swojego ojca, natychmiast przejęła zarząd nad oboma majątkami, a ponieważ jej bystrym oczom nie umknął fakt, że gospodarowanie na nich, aby osiągnąć większy sukces, wymaga przede wszystkim większego niż dotychczas kapitału obrotowego, sprzedała swoją biżuterię i klejnoty, aby wejść w posiadanie takiego kapitału.

Ten pierwszy krok, od którego rozpoczęła zarządzanie swoimi majątkami, pokazuje najlepiej, do jakich szybkich i energicznych decyzji była zdolna. Była kobietą rzadką i wybitną, na wskroś z charakterem. Generał von der Marwitz auf Friedersdorf, który sąsiadował z jej majątkiem, pozostawił nam w swoich pamiętnikach opis tej wspaniałej kobiety. Pisze on: [...] Nie tylko rolnictwo znajdowało się w stanie największego rozkwitu, ale i swoje lasy przeniosła z bagnistych dolin na jałowe dotąd wzgórza, a doliny zamieniła na łąki, i to każdy ich kawałek. Fenomen tego typu był oczywiście obgadywany w całej okolicy. Mówiono, jakoby jeździła konno po polach (to była prawda) i stale trzymała w ręku bat, którym zaganiała chłopów do pracy – to już było kłamstwo. Wręcz przeciwnie, widziałem w niej prawdziwą matkę swoich poddanych. Gdziekolwiek ją widywano, a było tak przez cały dzień, to tu i to tam, rozmawiała z nimi w przyjazny sposób, a oczy połyskiwały ludziom radością. Ale wszystko musiało być jednak po jej myśli. Była jednak nie tylko po prostu rolniczką, ale także wysoce błyskotliwą i wszechstronnie wykształconą kobietą.”

Skrytka to mały pojemnik, który poza logbookiem i ołówkiem może zawierać TB, woodcoiny, certyfikaty dla pierwszych trzech znalazców i inne gadżety.

Pozostaw proszę skrytkę i maskowanie bez zmian.